czwartek, 22 listopada 2012

Ceny energii elektrycznej - prognoza

Wpisując hasło jak w tytule w google znajdziemy masę tematów, porównywarek obecnych sprzedawców energii elektrycznej, strony URE ze średnią ceną z lat poprzednich itd...
Pomyślałem że podzielę się najciekawszym artykułem dotyczącym tematu jaki udało mi się znaleźć (źrodło http://www.e-bmp.pl/ ).

a tu moj ulubiony cyctat:
"Jednym z głównych kierunków zmian rozwoju rynku energii elektrycznej na świecie, w Europie i w Polsce może okazać się odejście od tzw. energetyki systemowej na rzecz lokalnej energetyki (nie tylko elektroenergetyki) rozproszonej, w której głównym wyznacznikiem działań, ale i zmian są zachowania aktywnych odbiorców energii, tzw. prosumentów, ze szczególnym uwzględnieniem inwestycji w małe mikroźródła OZE. Element ten może stać się głównym motorem nadchodzących zmian. Niektórzy idą nawet dalej, wskazując odnawialne źródła energii/urządzenia rozproszonej energetyki jako „główną przyczynę nieuchronności przebudowy energetyki” oraz „konieczność pogodzenia się z tym, że bezpowrotnie minęły czasy energetyki WEK (wielkoskalowej energetyki korporacyjnej) opartej na paliwach kopalnych”. Z pewnością kolejne lata wskażą, jak daleko rozwinie się ten nowy segment rynku energii elektrycznej w Polsce. "

 No i prognoza cen od ARE:


no a tu jeszcze temat który chcąc nie chcąc też wokół cen energii krąży, bo czemu by nie zasponsorować tańszej energii dla odbiorców końcowych ?

piątek, 2 listopada 2012

Air Delfin - cudo made in Japan - 1kW

Trochę czasu mi zajęło zrozumienie "co miał na myśli autor" projektując turbinkę Air Dolphin, ale chyba mogę kilka słów na temat tej niezwykłej turbinki napisać...

Średnica wirnika 1.8 metra, masa tylko 20 kg !, obroty maksymalne 1280 rpm. Moc nominalna według producenta 1kW
Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest ruchomy ogon maszyny który ma zapewnić lepsze ukierunkowanie wirnika do wiatru. 

filmik1 , filmik2

Generator 3 fazowy o magnesach trwałych i brak przekładni



Maszyna produkowana jest w 3 wersjach:  24 V (Mark Zero) i 48 V (Pro) oraz GTO (do wspolpracy z siecią). Ciężko rozpracować krzywe mocy tego cuda bo nafaszerowane jest ono elektroniką. Jeśli chodzi o modele na prąd stały to układ elektroniczny dba o optymalne obroty wirnika (obciąża maszynę słabiej przy niskich obrotach i mocniej przy wysokich zgodnie z krzywą mocy ) ale w przypadku wersji GTO układ ten niepotrzebnie według mnie jest montowany ponieważ wymusza zastosowanie inwertera który "szybko bierze ile daje maszyna" - producent poleca SMA Sunny Boy 4000 (drogi !). Rozmawiając z producentem o dystrybucji zasugerowałem rezygnację z tego układu ponieważ na rynku istnieją inwertery które bezpośrednio można zaprogramować krzywą mocy maszyny. Zobaczymy ...

Według instrukcji turina pracuje ze zmienną prędkością obrotową do osiągnięcia mocy nominalnej a później ze stałą prędkością obrotową 1280 rpm. Przy bardzo silnych wiatrach obroty są redukowane do 600 rpm (hamowany wirnik) ale nie udało mi się uzyskać odpowiedzi jak to jest realizowane (przez zwieranie wirnika jakimś układem tyrystorowym?).


 Tak czy inaczej turbina jest ciekawa. Koszt około 4000 euro. Turbinka podobno jest bardzo cicha dzięki specjalnie zaprojektowanym łopatkom.



Ciekawą opcją jest funkcja "power assist". Przy braku lub niewystarczającym wietrze turbina pobierając energię z baterii (czyli tylko wersja Mark Zero) obraca wirnikiem przez 10 sekund co każdą minutę. Ma to zapewnić wykorzystanie nawet najmniejszych wiatrów.

Turbinę można kupić wraz anemometrem i wskaźnikiem kierunku wiatru oraz monitorem który możemy podłączyć do sieci i oglądać sobie osiągi naszej zabawki.











Sirocco 6kW made in France

Francuzi też potrafią zrobić dobrą turbinkę, i do tego ładną.


Turbina waży 202 kg i potrafi przy silnych wiatrach pracować z mocą 6kW. Według certyfikatu MCS przy 11m/s "kręci" 5410 Watt a przy średniej prędkości wiatru 5m/s w ciągu roku możemy oczekiwać 9881 kWh co jest znakomitym rezultatem! Średnica wirnika to 5.6 m, obroty nominalne 230 rpm a masa maszyny to 202kg co daje bardzo dobry wynik wśród "konkurencji" jeśli chodzi o porównanie masy do mocy.


Turbina posiada 2 znakomicie wykonane łopatki oraz mechanizm zmiany kąta natarcia (podobnie jak w windspocie polegający na sile odśrodkowej oddziałującej na ciężarki )



mimo stosunkowo dużej średnicy wirnika  turbina wykazuje się bardzo cichą pracą, poniżej ładny obrazek skąd pochodzi hałas (z końcówek łopatek które pędzą najszybciej - dlatego odpowiednio zaprojektowana i wykonana łopatka to klucz do cichej maszyny )

Turbina nie ma przekładni, generator o magnesach trwałych pochodzi od francuskiej firmy ALXION
Turbina współpracuje z inwerterm aurora 6kW. Koszt maszyny niestety wysoki około 20 000 euro.







dodatkowe zdjęcia: woodstock windfarm show usa , co.Galway - Irlandia


Iskra (Evance R9000) sprawdzona maszyna 5kW

Nazwa "Iskra" mogła by sugerować że turbina ma jakieś polskie korzenie ... ale nie wnikam. Przejdźmy do rzeczy... strona producenta , średnica wirnika 5.5 m, moc 5kW (przy 12m/s)



Turbina sprawdzona w hardcorowych szkockich warunkach, posiada certyfikat MCS  (pelna wersja issue 4 )wiec jeśli mieszkamy w UK to dostajemy tłustą taryfę za każdą wyprodukowaną przez maszynę kWh. A turbinka jest produktywna... Na pierwszej stronie certyfikatu widnieje 9167 kWh (rocznie przy średnim wietrze 5m/s)


krzywa mocy też elegancka (4711 W przy 11m/s)



jeśli chodzi o hałas to szału nie ma no ale przy średnicy wirnika 5.5m i obrotach 200 rpm to musi trochę świszczeć

Generalnie maszyna jest super, świetny wygląd, świetne osiągi, bezawaryjna praca ale ... no właśnie gdzie jest haczyk ?  Koszt ... za zainstalowaną maszynę w UK instalator zaśpiewa około 30 000 funtów!
Maszyna waży 325 kg, posiada pasywny mechanizm zmiany kąta natarcia łopatek co pozwala jej pracować w huraganowych wiatrach, generator o magnesach trwałych, brak przekładni. Wyglada na to że patenty pochodzą z Australii (1- pitch, 2-generator, 3-hamowanie )